W dniach 20-22 września 2013 r. na Odrze w Urazie odbyły się spinningowe zawody wędkarskie z cyklu Grand Prix Polski o „Puchar Urazu” pod patronatem Burmistrza Obornik Śląskich Sławomira Błażewskiego.

Zawody z godnie z obowiązującymi zasadami rozgrywane były na żywej rybie, (każda ryba po zmierzeniu przez sędziów wracała z powrotem do wody), w dwóch 7 godzinnych turach i dwóch sektorach, których granicę stanowił Port w Urazie. Udział wzięło 93 zawodników w tym najlepsi będący członkami Kadry Polski.

Po raz pierwszy w historii spinningowe zawody Grand Prix Polski rozgrywane były w dwóch turach z łodzi i na rzece. W zawodach łącznie złowiono 376 ryb o łącznej długości ponad 90 metrów, w tym: 351 okoni, 13 boleni, 9 szczupaków i 3 sandacze. Niestety 6 zawodników nie połowiło i wyszli na „zero”. Największą rybę zawodów bolenia o długości 66,6 cm złowił kol. Andrzej Lipiński reprezentant Okręgu Wrocławskiego wyróżniony okazałym pucharem Burmistrza Gminy Brzeg Dolny - Stanisława Jastrzębskiego.

Zgodnie z wymogami regulaminowymi Sędzia Główny zawodów na uroczystym zakończeniu imprezy ogłosił oficjalne wyniki:

- Klasyfikacja indywidualna:

1. Miejsce      - Dariusz Zgnilec WKW Raczek Zamość

2. Miejsce      - Wojciech Janik WKS Syrenka Turawa I

3. Miejsce      - Sebastian Mazur OKW Katowice I

4. Miejsce      - Roman Olma OS-MKS Wrocław I

5. Miejsce      - Józef Lupa Okręg Mazowiecki I

6. Miejsce      - Artur Walentek WKS Spiner Częstochowa I

- Klasyfikacja drużynowa:

1. Miejsce      - WKS SYRENKA Turawa I

2. Miejsce      - OS-MKS WROCŁAW I

3. Miejsce      - OKW KATOWICE I

4. Miejsce      - WWKS OKRĘG Toruń I

5. Miejsce      - WKS KROSNO I

6. Miejsce      - WWKS OKRĘG Toruń II

 Najlepszym zawodnikom w klasyfikacji indywidualnej (trofea Burmistrza Obornik Śląskich) i drużynowej nagrody honorowe wręczali sam Burmistrz oraz Prezes Zarządu Okręgu PZW we Wrocławiu – Jerzy Szczeciński.

Na czas trwania zawodów teren Portu w Urazie był do dyspozycji organizatorów i zawodników a załoga Portu pod kierownictwem Michała Jezierskiego i życzliwości właściciela Pana Piotra Słabego przyczyniła się do pozytywnej opinii o imprezie.

Tekst: Tadeusz Filipiak i Roman Gawlas