W piękne przedpołudnie w piątek 20 kwietnia mieliśmy zaszczyt gościć 52-osobową grupę z pięciu Gmin, Prusice, Oborniki Śląskie, Trzebnica, Zawonia oraz Wisznia Mała z panią prezes Stowarzyszenia Lokalnej Grupy Działania Kraina Wzgórz Trzebnickich Katarzyną Jarczewską.
Był to tak zwany wyjazd studyjny do lokalnych liderów z obszarów wiejskich uczestniczących w programie Odnowa Wsi Dolnośląskiej i było nam bardzo miło, że właśnie wybrano naszą Bystrzycę Górną. Grupę przywitała pani Beata Szyszka na naszym "Trójkącie Pokoleń" gdzie nasi goście mieli okazję przypomnieć sobie dziecięce czasy i chociaż interesowało ich, jakie i gdzie zdobyliśmy środki na urządzenie tego miejsca to i tak była to okazja do zabawy na naszych przyrządach.
Kolejnym etapem była Szkoła Podstawowa tu pani Kinga Twardak zapoznała naszych gości z projektami realizowanymi przez Szkołę Podstawową. Spacerkiem przeszliśmy do naszego "Drzewa Pokoleń" i z wielką przyjemnością przedstawiliśmy „skąd przebyliśmy skąd jesteśmy”. Jednak to nie koniec naszej wędrówki po Bystrzycy Górnej, kolejnym etapem był nasz kościół gdzie pan Tadeusz Krajewski przedstawił historię oraz zakres prac, jakie zostały wykonane, aby odnowić wnętrze kościoła.
Zwiedzanie zakończyliśmy na naszym boisku. Pan Andrzej Somala zapoznał grupę z pracami związanymi z modernizacją boiska i budową szatni. Po tak długiej wycieczce zaprosiliśmy naszych gości do świetlicy gdzie czekał już przygotowany przez członków „Stowarzyszenia Przyjaciół Bystrzycy Górnej Trzy sony” poczęstunek. W trakcie degustacji wypieków pani Beata przedstawiła prezentacje multimedialną o Bystrzycy Górnej. Na koniec wizyty związano węzeł przyjaźni między naszymi stowarzyszeniami.
Podczas spotkania nawiązały się pierwsze znajomości z liderami grupy ze wsi Kuraszków a nic tak nie łączy jak sport a szczególnie piłka nożna. Z prezesem Ludowego Kruszawskiego Klubu Sportowego „Dąb” nasz, LKS umówił się na „gierkę” podczas podpisania deklaracji o partnerstwie naszych wsi. Ostatnim etapem wizyty była wycieczka na tamę w Lubachowie. Goście pojechali i mimo, że mamy się, czym „chwalić” jeszcze wiele jest do zrobienia. Na wielkie podziękowania zasługują wszyscy organizatorzy tego spotkania oraz nasz radny Janusz Maruda, który zawsze nas wspiera i pomaga, nigdy nie odmawia zaproszenia i nigdy nie czuje się gościem tylko gospodarzem. Panie Januszu bardzo dziękujemy.
Szkoda, że przy tej okazji zabrakło przedstawiciela Urzędu Gminy, jednak my i tak czujemy się związani z Gminą Świdnica i na każdym miejscu ją promujemy.
Więcej zdjęć z tej wizyty można zobaczyć tutaj