Spotkanie z przedstawicielem Wód Polskich w terenie. Omówiono zakres najpilniejszych prac jakie trzeba wykonać na rzeczkach Ława i Mienia przepływających przez Zajączków. Będą usunięte zarośla z koryt tych cieków i wyczyszczone przepusty. Dzięki temu przepływ wody po większych opadach będzie sprawniejszy.
Mają być również przeprowadzone oględziny tych rzeczek. Trzeba sprawdzić czy w nurcie nie znajdują się na przykład powalone drzewa lub inne przeszkody, które mogą hamować przepływ wody.
Zastępca burmistrza zwrócił uwagę i prosił o regularny nadzór nad drożnością i prace na Ławie, Mieni, Lubnówce i Strużni, czyli ciekach przepływających przez teren Gminy Oborniki Śląskie, które są pod nadzorem Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.
W spotkaniu uczestniczyli zastępca burmistrza Obornik Śląskich, radna Rady Miejskiej, sołtyska Zajączkowa, komendant OSP gminy oraz mieszkańcy.
Sierpniowa nawałnica
Na początku sierpnia w Zajączkowie wylała rzeczka Ława. Woda zalała kilka posesji w najbliższym sąsiedztwie rzeczki.
Interweniowali strażacy z ochotniczych jednostek z Pęgowa, Urazu oraz jednostka państwowej straży z Trzebnicy. Akcja rozpoczęła się po godzinie piątej rano w sobotę.
Poziom wody jest wysoki, a grunt bardzo nasiąknięty. Woda przedostała się do kliku piwnic.
Przyczyną bardzo wysokiego stanu wody były nagłe i intensywne opady deszczu w okolicach Trzebnicy i Wiszni Małej. Woda spływająca ze Wzgórz Trzebnickich zasiliła między innymi Ławę przepływającą przez Ozorowice i Zajączków; dalej płynie w kierunku Odry.